Forum Jestem Mamą Anioła... Strona Główna


Jestem Mamą Anioła...
Forum wszystkich tych, których bocian zgubił się w zamieci
Odpowiedz do tematu
UK35



Dołączył: 07 Paź 2009
Posty: 683
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: okolice Łodzi

Kostuś wiem, że życie jest cholernie niesprawiedliwe Sad. Znam te marzenia, które miały być takie piękne, a rozbiły się w drobny mak Sad. Ale liczę, że ono kiedyś i nam da trochę radości. nawet gdyby miało zrobić to po prostu przez pomyłkę. Smile Trzymam kciuki za to.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Kinga-N



Dołączył: 05 Paź 2009
Posty: 453
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Tego nie wie chyba nikt !!!
Kostka przytulam Cię z całych sił.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
ślimaczuś



Dołączył: 05 Lis 2009
Posty: 1289
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa/Radom

Kostuś chyba nikt nam nie odpowie na to pytanie, czasem ogarnia mnie taka wściekłość z powodu tej niesprawiedliwości. Ja ciągle wierzę, że wam się uda. Tulę Cię dzisiaj bardzo mocno. Trzymaj się Natuś. Zobaczysz dla was też zaświeci słońce.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
ślimaczuś



Dołączył: 05 Lis 2009
Posty: 1289
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa/Radom

Cóż i mnie dopadł dołek, czuję taką pustkę. Czarna otchłań.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
lora28



Dołączył: 06 Paź 2009
Posty: 1934
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Przytulam Ślimaczuś.Czasem po prostu trzeba posiedzieć w dole i choćby nie wiem co,nie ma innej opcji.Ale musimy wierzyć....


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
monika31



Dołączył: 04 Paź 2009
Posty: 1963
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Przytulam i ja........
ja sie przeziębiłam...... @ nadal brak...........


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
lora28



Dołączył: 06 Paź 2009
Posty: 1934
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Monika a kiedy miałaś dostać @?


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
monika31



Dołączył: 04 Paź 2009
Posty: 1963
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

no tego nie wie nikt Wink a tak serio to ostatnią @ miałam początkiem września...
kilka razy ratowałam sie od przeziębienia, a to może opóźnić... ale początkiem października miałam "śluzotok" no to czas teraz byłby na @ szczególnie że potem miałam już saharę... sutki mnie bolą... brzuch pobolewa jak na @ a jej nadal brak kilka dni temu zrobiłam test oczywiście negatywny...


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
pixie



Dołączył: 05 Paź 2009
Posty: 106
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Kostuś, dawno mnie tu nie było, przeczytałam cały Twój wątek... trudno mi nawet pisać jak mnie to poruszyło...
bardzo, bardzo mocno Ci współczuję... nie umiem sobie nawet wyobrazić
Twojego bólu, nie rozumiem dlaczego tak musi być... ściskam Cię Kochana serdecznie... jeszcze dla Ciebie kiedyś zaświeci słoneczko...


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
kostucha76



Dołączył: 05 Paź 2009
Posty: 1352
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: POZNAŃ

Pixiu dziękuję za ciepłe słowa i uściski :*
Tak się składa, że ja już nie wierzę w to słoneczko, które wychodzi na krótki momencik, po to tylko żeby za chwilę zniknąć za gradowymi chmurami...już nie wierzę...
Odczuwam tak potężny żal, bo naprawdę już mi nic nie zostało...zrobiłam wszystko żeby tym razem się udało...i wszystko zawiodło...chyba czas się poddać, dać sobie spokój, i pogodzić się z myślą, że może nie jest mi pisane urodzić i wychować Dziecko...Tak strasznie tęsknię za tymi Maluszkami...i tak okrutnie żal mi tych Dzieci...moje ciało jednocześnie dało im życie i odebrało i z tym nigdy się nie pogodzę...z myślą. że być może kiedy odchodziły to cierpiały...że sama zadałam im ten ból, przez własny egoizm chciałam mieć "coś" na siłę, choć wszystkie znaki na niebie i ziemi wyraźnie wskazują na to, że macierzyństwo jest nie dla mnie...to boli najbardziej...sama myśl o tym sprawia mi wręcz fizyczny ból...tak bardzo liczyłam, że tym razem się uda...strata Wojtusia była gwoździem do mojej trumny...razem z Nim pochowałam swoje marzenia, plany i resztę nadziei na posiadanie Dziecka...


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
agneskapineska
Administrator


Dołączył: 04 Paź 2009
Posty: 2109
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Eh... Nawet nie wiem co na to odpisać Natuś, żeby nie wyszło banalnie... Wiesz, że dla Nas jesteś cudownym człowiekiem i Naszą wielką bohaterką :* I nigdy, przenigdy nie myśl, że skrzywdziłaś swoje maluszki przez własny egoizm Sad Bo chęć kochania, dawania miłości i ŻYCIA maleńkiej osóbce to nie egoizm... Chciałaś kochać, a to najpiękniejsze...
Życie jest niesprawiedliwe, nawet bardzo... I mnie też się z tym ciężko pogodzić, że tam U Góry ktoś Ci takie kłody podkłada, cholernie mnie to boli i tak bardzo bym chciała, żeby było inaczej, ale nie wiem co można zrobić Neutral Ogarnia człowieka taka straszna niemoc Sad
Wiesz... Twoje maluszki na pewno nie odchodziły ze świadomością, że Je skrzywdziłaś, byłaś mamą Tych cudownych dzieciaczków i One patrząc na Ciebie z góry są dumne, że mogły choć przez chwilkę z Tobą być :*
Bardzo mocno Cię kochanie przytulam i wierzę mocno, że to słoneczko, które teraz wychodzi na chwilkę, w jakimś niespodziewanym momencie zostanie nad Tobą na dłuuugo :* :* :* Życzę Ci tego z całych sił i jestem z Tobą babolku mój myślami :*


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez agneskapineska dnia Wto 7:27, 19 Paź 2010, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
ślimaczuś



Dołączył: 05 Lis 2009
Posty: 1289
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa/Radom

Kostuś, tak jak Agnieszka nie chcę napisać niczego banalnego, podpisuję się pod wszystkim co Aguś napisała i baaardzooooo mocno Cię tulę :****Wiesz ja ciągle wierzę, że to słoneczko zaświeci na stałe dla każdej z nas. Czemu się tak dzieje nie wiem i nie szukam odpowiedzi. Słońce trzymaj się.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
UK35



Dołączył: 07 Paź 2009
Posty: 683
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: okolice Łodzi

Kostuś zgadzam się z dziewczynami. Nigdy nie myśl, że zrobiłaś krzywdę swoim dzieciom. Kochanie ty próbowałaś dać im życie i zapewnić miłość. Robiłaś wszystko w tym kierunku.
Dużo by pisać, ale wiem, że słowa niewiele chyba jeszcze pomogą, dlatego chcę Ci powiedzieć, że jestem z Toba myślami i życzę Ci jak najlepiej.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
sara37



Dołączył: 04 Paź 2009
Posty: 2174
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Śląsk

Nastusiu kochana tak jak moje poprzedniczki nasze dziewczyny piszą Ty nie skrzywdziłaś swoich dzieci to co chciałaś zrobić to kochać i dać z siebie wszystko i to zrobiłaś dla Maluszków więc nie wiń się. To nie ma sensu.Dlaczego tak się stało też nie wiem i nikt chyba nie wie Sad lecz wierzę że Natalio droga że wszystko się ułoży jesteś strasznie dzielną kobietą którą podziwiam i szacunek dla Ciebie ogromny Smile buziaczki:*


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
monika31



Dołączył: 04 Paź 2009
Posty: 1963
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Kostuś pozostaje mi jedynie wszelkimi kończynami podpisanie się pod tym co napisały dziewczyny....
Kostka kiedy po stracie Antosia miałam dość to Twoja siła i chęć walki pchała mnie do zrobienia kolejnych badań, poddania sie koniecznym zabiegom...
NIE WOLNO CI SIE ZAŁAMYWAĆ KOSTKA!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Dołki i górki
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)  
Strona 49 z 66  

  
  
 Odpowiedz do tematu