Forum Jestem Mamą Anioła... Strona Główna


Jestem Mamą Anioła...
Forum wszystkich tych, których bocian zgubił się w zamieci
Odpowiedz do tematu
Kasia W.



Dołączył: 04 Paź 2009
Posty: 1964
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kalisz

Dziewczyny przeżyłam dziś chwile grozy,rano się budze i nie czuje Olusia wpadam w panike pomału,obracam się na łóżku w lewo w prawo wstaje schylam się kręce i nic.Budze Arka i już w ryk,7.30 dzwonie do swojego gina,prosi mnie żebym się uspokoiła zjadła coś słodkiego bo ruchów można nie czuć do około 8 godz.do mnie oczywiście już nic nie przemawia,płacze i gadam tylko do Olusia żeby mnie nie zostawiał.Kąpie się bo już szykuje się do szpitala w między czasie zjadam Marsa kłade się i JEST czuje jak Oluś się rusza i znowu płacze ze szczęścia mimo strachu i nerw zaczynam wierzyć,że jednak jest dobrze.Szczerze powiem,że jeszcze taka akcja i mnie wywiozą do wariatkowa bo sobie nie poradze z tym.
Przepraszam,że nasmęciłam od rana ale musiałam Komuś opowiedzieć o tym.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
monika31



Dołączył: 04 Paź 2009
Posty: 1963
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Kasiu, oby już taka akcja nie miała miejsca ale na wszelki wypadek mars albo inny baton przy łóżku obowiązkowo w pogotowiu trzymaj co?
i nie martw sie będzie dobrze!!!!!!!!!!!!!!!!!!


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
agneskapineska
Administrator


Dołączył: 04 Paź 2009
Posty: 2109
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

A ma ktoś wieści o Bąblóweczce? Ciekawe czy już urodziła SmileSmileSmile


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
UK35



Dołączył: 07 Paź 2009
Posty: 683
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: okolice Łodzi

To musiał być horror. Współczuje, ale jedna z dziwnych sytuacji opanowana Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
malgon



Dołączył: 06 Paź 2009
Posty: 549
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Kasiu - tez czsto miałam takie ataki paniki- własnie dlatego kupiłam detektor i to póxno bo w22tc, ale byłam spokjniejsza jak słyszałam bicie serduszka mojej Wiki.

tez jestem ciekawa co u bablóweczki:)chyba sie juz rozpakowała bo to juz 39 tc a cc robia w 38, najpóźniej w 39tc.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
ania L-S



Dołączył: 06 Paź 2009
Posty: 282
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Pasieka

Ja też kupiłam sobie detektor już w 15 t.c i też jestem zadowolona bo jak odczuwam jakiś dziwny niepokój to sobie serducha posłucham i jest o.k.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Kasia W.



Dołączył: 04 Paź 2009
Posty: 1964
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kalisz

Dziewczyny też myślałam o detektorze ale pisałam Wam już,że po rozmowie z lekarzem zrezygnowałam bo mam gruby brzuch i nieraz mogła bym nie usłyszeć serduszka,tak źle i tak niedobrze,długo nie zapomne dzisiejszego poranka oj długo.

Bąblóweczka pewno już zajeta Córeczką mam nadzieje,że wpadnie się nam pochwalić Smile


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
sara37



Dołączył: 04 Paź 2009
Posty: 2174
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Śląsk

Kasiulo no to niezły miałaś dzisiaj stresik jak cholera ale dobrze że wszystko się wyjaśniło i Oluś dobrze się ma trzymaj się i oby więcej takich akcji nie było :* Smile


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
betty



Dołączył: 04 Paź 2009
Posty: 248
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

O zgrozo! No to miałaś Kasiu poranek. Całe szczęście, że Oluś szybko się obudził i rozwiał wątpliwości, uff!!!


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
agneskapineska
Administrator


Dołączył: 04 Paź 2009
Posty: 2109
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Ja też myślałam o detektorze, ale zdecydowałam, że jednak go nie kupimy. To tylko dodatkowy stres, a i tak będzie co ma być Smile
Bąblóweczko, daj znać jak wypoczniesz, bo ciotki się martwią Smile


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Bąblowa A.



Dołączył: 20 Paź 2009
Posty: 46
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Hej dziewczynki
Już jestem z córcią w domku.
Przed porodem byłam kilka dni w szpitalu bo u nas w szpitalu taka praktyka ze lepiej jak sie samemu zacznie poród nawet przy cc.
Mi zaczęły sie skurcze w poniedziałek rano o 4.00 (bolało jak cholera) ale o 7.30 już urodziłam przez cc moją EMilkę Smile jestem taka szczęśliwa że nawet nie wiem co napisać. Mała ważyłą 3970g i miała 59cm teraz śpi moje kochanie i nie mogę sie napatrzeć na nią. Ja pomalutku dochodzę do siebie choć czasem boli mnie to cięcie ale daje radę! Buziaki dla wszsytkich!


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
tasiulaa



Dołączył: 11 Gru 2009
Posty: 74
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Łódź

GratulujęSmileSmileSmile!!!!!!!!!!!!


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Kinga-N



Dołączył: 05 Paź 2009
Posty: 453
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Bąblowa moje gratulacje!!!
Trzymaj się ciepło i całuski dla córeczki.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Kasia W.



Dołączył: 04 Paź 2009
Posty: 1964
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kalisz

GRATULACJE no to mamy następnego forumowego Maluszka.
Buziaki dla Mamuni i Córeczki !!!!!!!!!!!!


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
UK35



Dołączył: 07 Paź 2009
Posty: 683
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: okolice Łodzi

Gratulacje Bąblowa. Całkiem spora ta Twoja kruszynka Wink. Zdrowia dla Ciebie i Emilki. :*


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Ciąża po stracie - radość mimo strachu.
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)  
Strona 22 z 58  

  
  
 Odpowiedz do tematu