 |
|
 |
lasotka
Dołączył: 05 Paź 2009 |
Posty: 59 |
Przeczytał: 0 tematów
|
Ostrzeżeń: 0/3
|
|
|
 |
Wysłany: Czw 9:18, 11 Lut 2010 |
|
 |
|
 |
 |
Staramy się "normalnie". Eh... Nie mam siły już. Odezwę się kiedy się wreszcie uda.
Buziaki
|
Post został pochwalony 0 razy
|
UK35
Dołączył: 07 Paź 2009 |
Posty: 683 |
Przeczytał: 0 tematów
|
Ostrzeżeń: 0/3
|
Skąd: okolice Łodzi |
|
 |
Wysłany: Czw 10:11, 11 Lut 2010 |
|
 |
|
 |
 |
Lasotka nie poddawaj się. Wiem, że łatwo się mówi. Znam to uczucie kiedy ręce opadają, bo innym się udało a u mnie znów fiasko. Nie tylko Ty jedna tak masz. Najtrudniejsza jest do przezwyciężenia zazdrość, że inne już nie długo będą się cieszyć maleństwem, a u nas nie wiadomo kiedy. Podejrzewam, że Ty masz więcej czasu biologicznego niż ja. Wierzę, że kiedyś Ci się uda.
Ze mną to zupełnie inna bajka w tym względzie. Więc posmuć się, ale nie poddawaj. Niestety w życiu trzeba o wszystko walczyć, ale za to jest ogromna radość, że w końcu się udało. Życzę Ci właśnie takiej radości i trzymam kciuki. 
|
Post został pochwalony 0 razy
|
 |
 | |  |
betty
Dołączył: 04 Paź 2009 |
Posty: 248 |
Przeczytał: 0 tematów
|
Ostrzeżeń: 0/3
|
|
|
 |
Wysłany: Czw 16:02, 11 Lut 2010 |
|
 |
|
 |
 |
Lasotak doskonale Cię rozumię. Ja też osiągnęłam etap pt: "nie mam już siły". U mnie akurat zakończył się "klopsem" III cykl starań. I choć wiem, że może to u mnie potrwać dłużej ze względu na tyłozgięcie to i tak każdy cykl niepowodzeń kończy się jednocześnie mega-dołem... Co zrobić(?) - trzeba dalej próbować w myśl zasadzie, że nadzieja umiera ostatnia...Trzymaj się...
|
Post został pochwalony 0 razy
|
aniadk-23
Dołączył: 06 Paź 2009 |
Posty: 464 |
Przeczytał: 0 tematów
|
Ostrzeżeń: 0/3
|
Skąd: bodzentyn |
|
 |
Wysłany: Sob 19:24, 13 Lut 2010 |
|
 |
|
 |
 |
lasotka ja tez tak mam ja się steram juz 9 miesiecy i nadal nic i kolejny dołek ale co nam pisane to się okarze
|
Post został pochwalony 0 razy
|
Minia
Dołączył: 25 Paź 2009 |
Posty: 407 |
Przeczytał: 0 tematów
|
Ostrzeżeń: 0/3
|
Skąd: Wrocław |
|
 |
Wysłany: Nie 23:00, 14 Lut 2010 |
|
 |
|
 |
 |
u mnie jest podobnie- 4cykl w plecy. Jeszcze się tym nie stresuję, ale czasami nachodzą mnie złe myśli
|
Post został pochwalony 0 razy
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 3 z 4
|
|
|
|  |