Forum Jestem Mamą Anioła... Strona Główna


Jestem Mamą Anioła...
Forum wszystkich tych, których bocian zgubił się w zamieci
Odpowiedz do tematu
Mania27



Dołączył: 04 Paź 2009
Posty: 816
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Miniu, też dużo czytałam o tym oleju lnianym, jednak wiedz, ze na nim nie można smażyć. Ja łykam na razie kapsułki linocomplex, a używam oliwę z oliwek Smile


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
lasotka



Dołączył: 05 Paź 2009
Posty: 59
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

ja kupuję po prostu siemie lniane. Biorę se 2 łyżki siemia Wink tłukę trochę drewnianym tłuczkiem do ziemnieków, dodaję łyżkę kisielu (bez tego nie zjem) i zalewam wrzątkiem - ok pół szklanki, b. smaczne.

Tak, muszę do tego wrócić... ;p


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Minia



Dołączył: 25 Paź 2009
Posty: 407
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław

Maniu olej lniany używam do sałatek lub właśnie oliwę

lasotko dobra myśl z tym kisielem Razz Ja co prawda umiem wypić bez dosładzania itd, ale spróbuję Twoim sposobem


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
lasotka



Dołączył: 05 Paź 2009
Posty: 59
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Takie przygotowanie wymyśliła moja mama. Pomysł się przyjął. Czasem nawet robię takie danie w pracy zamiast gorącego kubka Smile


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Mania27



Dołączył: 04 Paź 2009
Posty: 816
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Ja kiedyś piłam siemię jak mi mama naparzyła na gardło i moją słynną od zawsze chrypkę i powiem wam, że mi smakowało i myslę, ze mogłabym to pić beż żadnych dodatków. Nasuwa mi się jednak pytanie co do czasu picia siemienia. Czytałam o wiesiołku, że należy go łykać do momentu owulacji, czy z siemieniem jest tak samo? Czy pijemy cały cykl?
Miniu kochana napisz jaki w smaku jest ten olej lniany Smile pozdrawiam


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Pestka
Administrator


Dołączył: 04 Paź 2009
Posty: 1724
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Otwock

Ponoć siemię można pić przez cały cykl, nie wywołuje mikroskurczy o któe podejrzewa się wiesiołka Smile


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
ślimaczuś



Dołączył: 05 Lis 2009
Posty: 1289
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa/Radom

A ja siemię lubię pić od tak, tylko ostatnio zaniedbałam i muszę do niego wrócić.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Minia



Dołączył: 25 Paź 2009
Posty: 407
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław

Maniu napisz coś więcej o tych ziołowych tabletkach. Myślę, że mogłabym skorzystać Smile Tylko nie wiem, czy jeśli mam ok prolaktynę mogę zażywać?


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Mania27



Dołączył: 04 Paź 2009
Posty: 816
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Miniu a właściwie dlaczego chciałabyś brać castagnus? Tabletki te są wskazane przy dodatkowych plamieniach w trakcie cyklu, albo przy zespole napięcia przedmiesiączkowego.
Dziewcyzny ja od jakiegos tygodnia piję codziennie 1lub 2 x dziennie siemie lniane i jest pychotka (piję zmielone). Jak dla mnie mistrzowski smak Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Minia



Dołączył: 25 Paź 2009
Posty: 407
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław

No właśnie mam strasznie bolesne i obfite miesiączki, a do tego PMS. Zakupiłam już castagnus, więc jak tylko @ przyjdzie wezmę Smile Prolaktynę mam w 22dc 17, więc jest ok, ale moja gin stwierdziła, że ziołowy lek nie zaszkodzi. Aha ona mi też mówiła, że on podwyższa progesteron, więc dla mnie to wskazane Smile


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Mania27



Dołączył: 04 Paź 2009
Posty: 816
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Miniu. Powiem ci że ja też mam zawsze bardzo bolesne, mocne i długie @, a muszę stwierdzić, ze teraz jak zażywam od 7 dni castagnus, to jest inaczej (dziś jest 5 dc i praktycznie mam już koniec @). Może efekt nie jest duży, ale na pewno czuję że tracę w tym cyklu zdecydowanie mniej krwi. Brzuch bolał i to mocno ale tylko pierwszego dnia, ale parzę sobie w ten jeden jedyny i wyjatkowy dzień mieszankę ziół na "płodność" ojca Grzegorza Sroki, tzw mieszanka nr 3, i ból nagle po wypiciu jednej porcji łagodnieje tak że wystarczy już tylko 1 lub co najwyzej 2 zwykłe tabletki typu paracetamol czy apap czyli te łagodniejsze i nie ibuprom max, których wcześniej zżerałam chyba z 8 sztuk prze 2 pierwsze dni @ (na szczęście mam ten czas za sobą hehe). Tak więc wstępnie castagnus działa, zobaczymy co to będzie z plamieniami przed kolejną @...

Wracając jeszcze do tematu dieta a ...nasze sprawy kobiece. Czytałam ostatnio, że kobieta ma słabsze i łagodniejsze @ jeśli w okresie okołookresowym Razz je dużo słodyczy i nie pije kawy, może cos w tym jest:)


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Mania27 dnia Pon 23:18, 04 Sty 2010, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
Mania27



Dołączył: 04 Paź 2009
Posty: 816
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Wklejam artykuł do poczytania:
Poniżej przedstawiamy pierwiastki i witaminy mające niebagatelne znaczenie dla ludzkiej płodności oraz kilka zaleceń dla zwiększenia szans na poczęcie dziecka.

Magnez – jest często nazywany pierwiastkiem życia, gdyż od jego obecności i odpowiedniej ilości w naszym organizmie zależy wydzielanie bardzo wielu enzymów i hormonów. Należą do nich, m.in. hormony płodności takie jak: odpowiedzialne za owulację hormon folikulotropowy (FSH) i hormon luteizujący (LH) oraz odpowiedzialny za zagnieżdżenie się jajeczka w endometrium i za pierwszy okres ciąży hormon ciałka żółtego – progesteron. Niedobory magnezu w organizmie mogą sprawiać, że kobieta zacznie zauważać krótkie fazy lutealne i słabo wzrastające temperatury w fazie ciałka żółtego oraz dość wysoką temperaturę w fazie estrogenów z tendencją do wzrastania przed owulacją, zamiast opadania. Odpowiednie ilości magnezu w diecie kobiety powodują odpowiednie wydzielanie hormonów, co może niwelować powyższe objawy i sprzyjać poczęciu. Trzeba zaznaczyć, że bardzo szybki, nerwowy i frustrujący styl życia sprawia, że zużycie magnezu w organizmie ludzkim znacznie wzrasta. Tym czasem zawartość tego pierwiastka w produktach spożywczych, zwłaszcza tych gotowych maleje, czasami jest znikoma, a nawet zerowa.

Najwięcej tego pierwiastka znajduje się w: ziarnach dyni, kakao, migdałach, kaszy gryczanej, płatkach owsianych, chlebie pełnoziarnistym, orzechach, śliwkach – zwłaszcza morelach i brzoskwiniach, warzywach zielonych – zwłaszcza koprze, natce pietruszki, szpinaku. Można też kupić w aptece gotowe preparaty magnezowe (najlepiej z dodatkiem wapnia) i w sposób przyspieszony, bardziej intensywny uzupełnić niedobory magnezu. Należy jednak pamiętać, że osoby z chorymi nerkami mogą to czynić tylko pod kontrolą lekarza. Preparatów magnezowych z aspartamem (słodzikiem) nie należy stosować.

Witaminy – niedobory każdej witaminy mogą powodować jakieś zakłócenia w pracy naszego organizmu, ale dla kobiecej płodności szczególne znaczenie mają witaminy z grupy B, witamina A, E i kwas foliowy. Natomiast dla męskiej płodności duże znaczenie mogą mieć witaminy z grupy B, witamina A i C.

Witaminy z grupy B mają bardzo duży wpływ na pracę całego układu nerwowego, prawidłowe przewodnictwo nerwowe, pracę mózgu i w ogóle dobry nastrój. Wpływają one uspokajająco na nasz system nerwowy i cały organizm. Pośrednio przyczyniają się więc do regularności cykli i zapobiegają zakłóceniom cykli wywołanym stresem, nerwowością, frustracją czy depresją.

Odpowiednie dostarczanie witaminy B6 może spowodować u kobiety obniżenie się nadmiernego wydzielania prolaktyny i przywrócić regularne cykle, gdy nieregularność wynika z nadprodukcji prolaktyny. Prolaktyna to jeden z trzech hormonów stresowych. Wydziela się w zwiększonych ilościach w sytuacji przeżywania częstych stresów i niepokojów. Jej nadmiar w okresie, gdy kobieta nie karmi piersią jest objawem niepokojącym. Nadmiar prolaktyny w organizmie kobiety, prowadzący do choroby zwanej prolaktynemią może powodować:

- opóźnianie się i hamowanie owulacji, co będzie się uwidaczniało w wydłużających się i bezowulacyjnych cyklach,

- skracanie się fazy lutealnej,

- zanikanie miesiączek.

U mężczyzn niedobory witamin z grupy B mogą zaburzać produkcję plemników i wydzielanie testosteronu.

Bogatymi źródłami witamin z grupy B są: chude mięso, drób, drożdże, całe ziarna zbóż, chleb gruboziarnisty, otręby pszenne, zarodki pszenicy, ryby, gotowany suchy groch, jaja, przetwory mleczne, ziarna słonecznika, soczewica, orzechy, zielone warzywa, banany, kalafiory.

Kwas foliowy to witamina z grupy B kompleks, zwana także witaminą M.. Według nowych badań amerykańskich witamina ta zapobiega defektom wrodzonym, także neurologicznym, a szczególnie rozszczepom kręgosłupa u poczętych dzieci. Dlatego sanepidy i szpitale prowadzą profilaktykę kwasu foliowego, zalecając go kobietom planującym poczęcie dziecka na trzy miesiące przed poczęciem i do trzeciego miesiąca po poczęciu. Kwas foliowy może także mieć znaczenie dla pojawiania się prawidłowego objawu śluzowego i zapobiega zapadaniu na raka szyjki macicy.

Naturalne źródła tej witaminy to: zielone liście warzyw, wątroba, sok pomarańczowy, awokado, liście sałaty, brokuły, marchew, drożdże, wątroba, żółtka jaj, morele, dynia, fasola.

Odpowiedni poziom witaminy A ma szczególne znaczenie dla występowania prawidłowej łaty śluzowej. Niedobory tej witaminy mogą powodować skracanie się łaty śluzowej lub pojawianie się tylko mniej płodnego śluzu. Ponadto witamina A może zapobiegać zbyt obfitym miesiączkom i przyczyniać się do dobrego funkcjonowania tarczycy, które nie jest bez znaczenia dla kobiecej płodności. Trzeba pamiętać jednak, że nadmiar tej witaminy, podobnie jak nadmiar karotenu, może powodować zbyt skąpe menstruacje, a nawet ich brak.

Mężczyźni, bardziej niż kobiety, są wrażliwi na niedobory witaminy A. Niedobory te mogą zaś powodować zanikanie najądrza, pęcherzyków nasiennych i gruczołu krokowego. Przy dużym niedoborze występuje pogorszenie stanu kanalików nasiennych, zmniejszanie ilości i ruchliwości plemników, natomiast zwiększa się ilość nieprawidłowych form plemników.6

Dobrym sposobem właściwego dostarczania witaminy A do naszego organizmu wydaje się spożywanie jednej surowej marchewki dziennie. Duże ilości witaminy A znajdują się także w: tranie; wątrobie wołowej; zielonych i żółtych warzywach np. jarmużu, natce pietruszki, szczawiu, szpinaku, dyni; zielonych i żółtych owocach; jajkach.

Witamina E to witamina młodości. Okazuje się, że ma ona wpływ na prawidłowe funkcjonowanie jajników, a więc także na działanie pęcherzyków Graafa i jajeczek. Wspomaga ona także pracę tarczycy, łagodzi objawy napięcia przedmiesiączkowego, menopauzy i zapobiega poronieniom. Jej naturalne źródła to: ziarna i kiełki pszenicy, oleje tłoczone na zimno, ziarna słonecznika, orzechy włoskie i ziemne, ryby, produkty zbożowe pełnoziarniste, otręby, warzywa liściaste.

Witamina C zapobiega u mężczyzn aglutywacji – zlepianiu się plemników i powoduje ich zwiększone wytwarzanie. Jej największe ilości znajdują się w czarnej porzeczce, surowej słodkiej czerwonej papryce, brokułach, jarmużu i zielonym koperku.

Cynk i selen – to pierwiastki szczególnie ważne w męskiej płodności. Cynk jest niezbędny do wytwarzania testosteronu i odpowiedniej ilości plemników. Największa zawartość cynku w organizmie mężczyzny znajduje się właśnie w komórkach nasienia i gruczole krokowym – prostacie, od którego w znacznym stopniu zależą zdolności rozrodcze mężczyzny. Cynk zapobiega chorobom prostaty i dlatego tak ważne dla mężczyzny jest dostarczanie odpowiedniej ilości tego pierwiastka.7

Ponadto cynk wpływa na wydzielanie endorfin – hormonów szczęścia (których część mężczyzna w czasie naturalnego współżycia dostarcza w nasieniu kobiecie) i łagodzi zaburzenia miesiączkowania.

Dużo cynku znajduje się w: wątrobie; mięsie; owocach morza, zwłaszcza ostrygach, ślimakach, rybach; zbożach; mące z pełnego przemiału; pestkach dyni i słonecznika.

Prawie połowa zgromadzonego w organizmie mężczyzny selenu znajduje się w jądrach i przewodach nasiennych. Plemniki także zawierają znaczne ilości tego minerału, dlatego przy każdym wytrysku nasienia pewna ilość selenu zostaje utracona. To oznacza, że dla prawidłowego funkcjonowania narządów rozrodczych konieczne jest uzupełnianie selenu.8 Selen łagodzi również objawy menopauzy.

Duże ilości selenu zawierają: owoce morza, ryby morskie, raki, mięso, kiełki pszenicy, cebula, pomidory brokuły, kukurydza, drożdże, czosnek, no i oczywiście nasienie mężczyzny, które przy naturalnym współżyciu organizm kobiety wchłania i wykorzystuje jego właściwości.

Jod – jest w dużej mierze odpowiedzialny za funkcjonowanie tarczycy. Jego niedobory powodują słabe funkcjonowanie tarczycy czyli niedoczynność tarczycy, natomiast nadmiar jodu w organizmie może powodować nadczynność tarczycy. W jednym i drugim przypadku nieprawidłowe funkcjonowanie tarczycy może powodować zaburzenia cyklu kobiecego i niepłodność.

Niedoczynność tarczycy może powodować: bardzo niską podstawową temperaturę ciała – w fazie estrogenów 36.2OC i mniej, bardzo wydłużone cykle, cykle bezowulacyjne, wydłużony okres występowania bardziej płodnego śluzu, obfite miesiączki lub niewyjaśnioną niepłodność.9

Nadczynność tarczycy może powodować: podwyższenie podstawowej temperatury ciała, skąpe miesiączki, wydłużone cykle lub niepłodność.10

W jednym i drugim przypadku powinno się wykonać odpowiednie badania medyczne, w tym testy na ustalenie poziomu jodu w organizmie. Jeżeli testy wykażą za niskie lub za wysokie poziomy jodu trzeba przyjrzeć się swojemu odżywianiu. Bogatymi źródłami jodu są przede wszystkim ryby morskie i mocno jodowana sól.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Minia



Dołączył: 25 Paź 2009
Posty: 407
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław

Maniu dzięki za te przydatne informacje Smile

A napisz jak u Ciebie castagnus? Widać oznaki owu, czy jeszcze nie? Ja czekam na @ i dopiero wypróbuje


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Mania27



Dołączył: 04 Paź 2009
Posty: 816
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Miniu, dziś mam 11 dc i "wodospad" Very Happy piję siemie lniane i jem castagnus i naprawdę chyba działa,wczoraj wieczorem i dziś rano kłuło mnie w lewej piersi i bolało podbrzusze, a dziś bardzo płodny śluz się pojawił, więk chyba była dziś albo lada chwila będzie owu, ale wiesz u mnie największym problemem są plamienia przed @ dlatego czekam na rezultaty. Wczoraj badałam prolkatyne, jutro wyniki Smile buźka:*
Miniu a czy ty masz w ogóle "objawy", że @ się zbliża. Kurcze ja mam przeczucie że Ty jednak w ciąży jesteś, zaraz zerkam na te twoje tempki, jeśli dalej mierzysz to dorzuć na NPR resztę....


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Minia



Dołączył: 25 Paź 2009
Posty: 407
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław

Maniu u mnie dzisiaj spadek tempki, w końcu Smile Brzuch mnie strasznie boli, więc wzięłam już castagnus Smile Ten cykl mam bardzo długi- dzisiaj 38 dzień Shocked więc mam nadzieję, że castagnus mi pomoże Smile


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Dieta a płodność ... ?
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)  
Strona 2 z 4  

  
  
 Odpowiedz do tematu