Lenka
|
A to Ci niespodzianka!!! Gratuluję!!
Gwiazdkowy Cud się spełnił tak jak marzyłaś.. |
||||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy |
Pestka
Administrator
|
Dzięki cioteczki dzięki. Jak wyjdę z szoku i zobaczę wyraźniejsze dwie kreseczki to Wam wyślę moc fluidków :*
|
||||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy |
Atinka
|
Pestula! normalnie strasznie się cieszę! normalnie zajebista wiadomość!
|
||||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy |
pixie
|
o jaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa Pestko ale super!!!!! straaaasznie sie ciesze, oby wszystko sie potwierdzilo, ale fajnie, buzioleee ogramniaste
|
||||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy |
UK35
|
No widzisz Pestko, a jednak miałam rację. Gratuluję. Na pewno to jest to czego tak bardzo pragniesz. Życie jednak uśmiecha się do Ciebie, więc łap to szczęście.Bardzo się cieszę, że Ci się udało.
|
||||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy Ostatnio zmieniony przez UK35 dnia Czw 9:06, 10 Gru 2009, w całości zmieniany 1 raz |
ania L-S
|
Pestko to wspaniała wiadomość w te szare paskudne dni. Cieszę się bardzo z Wami i trzymam kciuki !!!
|
||||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy |
Minia
|
Pestuś gratuluję serdecznie
|
||||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy |
Pestka
Administrator
|
Jesteście przekochane :*
Nie wytrzymałam i dziś rano zrobiłam teścik (wiecie jak ciężko jecha 1,5 godziny z dyżuru do domu z pełnym pęcherzem? ). Kreseczka nieznacznie ale ściemniała I tak sobie przystawiam wczorajszy do dzisiejszego i się cieszę jak dziecko, które spasuje dwa klocki Piersi bolą nieludzko, budzę się z "kapciem" w gębie, bekam jak świnia jakaś, ciągle głodna jestem i chwilami mnie mdli. Koooocham to Złapałam też jakiegoś paskudnego katara i spływa mi na oskrzela bo odkrztuszam. Poleciałam jeszcze rano (nadal z pełnym pęcherzem ) do apteki i kupiłam sobie Prenalen - ponoć syrop dla kobiet w ciąży na naturalnych składnikach. W to jestem w stanie uwierzyć, bo wali czosnkiem strasznie |
||||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy |
ślimaczuś
|
Pestuś to dla twojego męża będzie teraz istny surwiwal. Bardzo się cieszę.
|
||||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy |
Pestka
Administrator
|
Spokojnie, dopóki mu nie powiem, że to z czosnkiem to sam się nie połapie. On tylko marudzi z zasady
|
||||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy |
Minia
|
Pestko a który to cykl starań?
Widzisz to jednak prawda z tą głową Lekarka nagadała ci bzdur, odpuściłaś sobie, a tu proszę Hihi chyba musisz tej okropnej babie flaszkę postawić |
||||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy |
Pestka
Administrator
|
Ja jej mogę flaszką przywalić co najwyżej Ale pustą, bo trunku szkoda. Za te wszystkie nerwy i łzy...
7 miesięcy od straty czyli pewnie 6 cykl starań. W życiu bym nie pomyślała, że mogę mieć aż tak późną owulację jak w tym cyklu i w dodatku, że mogłoby się wtedy udać. Kurcze kochane mam dylemat. Niby powiedziałam szefowi jeszcze w maju zaraz po tamtej stracie, że jak tylko zajdę w ciążę to idę na zwolnienie od 1go dnia i on mi przyznał rację... Ale teraz nie wiem... Idą święta, a on nie ma i tak pełnej obsady na nie (nikt dyżurów świątecznych nie chce brać a to pogotowie czyli musi działać całą dobę). Mój dylemat nie polega na tym, czy iść na zwolnienie czy nie - to jest dla mnie jasne. W poniedziałek idę do gin i zamierzam wyjść już z L4. Tylko nie wiem, czy iść jutro do szefa i go o tym uprzedzić, czy nie. Chyba bardziej w porządku bym była, gdybym uprzedziła, nie? Miałby więcej czasu, żeby znaleźć obsadę na moje dyżury. Ale z drugiej strony nie chcę, żeby to się rozeszło zanim się wyniosę. No i znam humory mojego szefa - w maju przyznał mi rację a jutro mógłby zacząć na mnie wrzeszczeć :/ Jak myślicie? A pomijając to wszystko to się cieszę z tego zwolnienia podwójnie - będę na święta w domu i na Sylwka do naszego świadka pod granicę belgijsko-niemiecką pojedziemy na spokojnie a nie na wariata, żebym zdążyła na dyżur. UK kochana miałaś czuja z tą lutką na wywołanie, nie ma co |
||||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy |
Minia
|
Ciężko tu cokolwiek doradzić, bo ty najlepiej znasz swojego szefa. Ja myślę, że nie ma, co się śpieszyć. Ja bym powiedziała szefowi, że w niedzielę zrobiłam test i dlatego przychodzę od razu ze zwolnieniem. Ja u siebie w pracy tak bym zrobiła, ale u mnie to raczej nie jest problem. Firma jest bardzo prorodzinna. Chociaż taraz mam tydzień zwolnienia przez grypę i kiero chyba strzelił focha
|
||||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy |
Kasia W.
|
Pestka na początek niechaj Cię UŚCISKAM uuuuu tak mocno!!!
Kochana jeśli chodzi o prace to nic się nie martw spełniło się Twoje marzenie i to jest najważniejsze na świecie teraz,bety nie rób szkoda kasy lepiej kupić za to maleńkie skarpetusie i czapeczke,czekaj na wizyte,jak masz urlop to go wybierz bo już ani w tym ani w przyszłym roku do pracy nie pójdziesz . No i teraz mam nadzieje,że juz polubisz słowa będzie dobrze bo jak widzisz to jest prawda no i jest dobrze,a nawet zajebiście mocno dobrze. Ciesze się bardzo tak jak sama bym zobaczyła II krechy na teście,no i życze rzyganka bo to coś pięknego.Ściskam i całuje i mam nadzieje,że 2010 rok będzie dla nas Wszystkich szczęśliwy. |
||||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy |
Kinga-N
|
Pestuś nie ma innej opcji...musisz iść na zwolnienie z chwilą,kiedy ginekolog potwierdzi to,że jesteś w ciąży! A pracą się nie przejmuj,szef na pewno coś wymyśli i będzie miał obsadę,w końcu jest szefem! Ale powinnaś go uprzedzić jak najszybciej,żeby nie miał do ciebie pretensji.
Kiedyś "rozmawiałyśmy" na temat pracy? Wtedy napisałam ci,że drugi raz nie popełnię tego samego błędu-to znaczy nie będę pracować dłużej niż do wizyty u lekarza! Zawsze przejmowałam się szefową i tym,że nie będzie miał kto za mnie przyjść...pracuję tam 5 lat(w sklepie) i byłam na zwolnieniu chyba z 4 razy i to nie z powodu głupiego przeziębienia jak nie które dziewczyny! Zawsze przejmowałam się pracą,a przecież najważniejsze jest zdrowie!!! Po ostatnim zwolnieniu(2 tygodnie) powiedziałam dość... Ja się przejmuję nią i tym,że nie będzie miała zastępstwa a kto przejmuje się mną???! |
||||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy |
Nie uwierzycie, bo i ja nie wierzę... |
|
||
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001-2004 phpBB Group
phpBB Style created by phpBBStyles.com and distributed by Styles Database.
Powered by phpBB © 2001-2004 phpBB Group
phpBB Style created by phpBBStyles.com and distributed by Styles Database.