Forum Jestem Mamą Anioła... Strona Główna


Jestem Mamą Anioła...
Forum wszystkich tych, których bocian zgubił się w zamieci
Odpowiedz do tematu
agneskapineska
Administrator


Dołączył: 04 Paź 2009
Posty: 2109
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Monia, przez Ciebie mam kurczaka na obiad Laughing Co prawda w sosie grzybowym, bo innego nie było, a do sklepu nie wychodzę dziś, ale zawsze Very Happy A kapuchę też zapewne sobie wypróbuję Wink


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
monika31



Dołączył: 04 Paź 2009
Posty: 1963
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

co kapusty dopytałąm tym razem śmietane dawała mama do cebulki podduszonej, a dopiero potem kapustę a jak sie kapusta udusiła to jeszcze posypała ją troche mąką w celu zagęszczenia Wink
kto może to je....Sad ja nie dostaje, jak na razi eale może nie będzie mi szkodziła


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
shee88



Dołączył: 04 Paź 2009
Posty: 386
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Agneska to ja widzę, że każda z nas dzisiaj trochę zaszalała ... ja do kurczaka dodalam na pierwsze danie ROSÓŁ "bo ochotę miałam" Very Happy hehe oj jakaś przyjemnoiśc musi być Wink ... taka piątkowa niedziela full wypas Wink


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
agneskapineska
Administrator


Dołączył: 04 Paź 2009
Posty: 2109
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Ano co se żałować będziemy Smile Teraz mam już męża w domu, to mi nawet owoce obiera ze skórki hihihi Very Happy Ja sobie jutro zrobię rosołek, a potem pomidoróweczkę Smile


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
UK35



Dołączył: 07 Paź 2009
Posty: 683
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: okolice Łodzi

Ej dziewczyny co tu za cisza !!!!!!!!!!!!!!!!! Wszystkie razem wyjechałyście na wakacje Wink Rozumiem mamuśki zajęte maluszkami. To praca 48 na 24, ale reszta ?????? Nawet w upały nie było aż tak cicho. Kochane trochę sił pozbierać i choć parę słówek tu skrobnąć Razz. Nie mam co czytać jak rano piję kawę w pracy Wink
U mnie nie ma wiele zmian. Ja właśnie odpoczywam po weekendowych wyjazdach. A odpoczywam spoglądając po swojej działce i patrząc,że a to kwiatki trzeba przyciąć, a to okna umyć. Czyli jednym słowem szukam sobie kolejnego zajęcia.Very Happy


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez UK35 dnia Śro 8:01, 11 Sie 2010, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
monika31



Dołączył: 04 Paź 2009
Posty: 1963
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

dobrze że wczoraj zaczął si eten nieszczęsny spis rolny w którym jestem rachmistrzem...
po 1sze. miałam problemy z ankietami a nikt nie wiedział dlaczego, a zdaje si eże przechodzą tylko na bieżący dzień...
po 2gie dobrze że był pkt 1 bo miałam sie czym zająć, bo mąż przywiózł wiadomość że znajomym miesiąc przed terminem urodził sie synuś...
niby radosna wiadomość oczywiście że ciesze sie ich szczęściem no ale włąśnie pozostaje to bolące kujące ALE - my też mogliśmy teraz czekać na naszego syneczka.....
no i po 3cie wieczorem czekały mnie jeszcze imieniny teściowej......... dałąm rade uśmiechnięta, wyluzowana nikt i nic mnie nie dręczy bo przecież wszystko jest w jak najlepszym stanie....
pomijając brak dziecka, pracy itp itd..... no ale tam o problemach sie nie rozmawia....
ale chyba wezme sie super ostro za robote spisową to może jakoś ten wrzesień z październikiem przetrwam!!!!!!!!!!!
a jeszcze na przełomie miesięcy około mojego terminu termin porodu ma moja siostra cioteczna, jeszcze nei wiem czy i jak zniose widok tych maleństw.... znowu na sama myśł łzy mi ciekną....
jak sie szybko nie pozbieram będzie potrzebna wyciągarka chyba....


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
ślimaczuś



Dołączył: 05 Lis 2009
Posty: 1289
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa/Radom

Moniczko wiesz ja cie doskonale rozumiem, niby te wiadomości cieszą, ale właśnie pozostaje to ale...dzisiaj sie dowiedziałam, że koledze w pracy wczoraj urodził się syn, wczoraj jechałam w windzie z jakąś nastolatką w ciąży i tak sobie pomyślałam czemu ja tak nie mogę skoro tak bardzo tego dziecka pragniemy. W pracy kilka dziewczyn w ciąży i ....jakby co to ja szykuję już maszyny żeby cię wyciągać, ale ty się nie poddawaj, bo wiesz przy tej pogodzie to może być ciężko.
Z innej beczki kto dokładnie podlega spisowi, bo nie wiem czy mój małżonek powinien się spisać czy nie.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
UK35



Dołączył: 07 Paź 2009
Posty: 683
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: okolice Łodzi

spisowi podlegają osoby posiadające powyżej 1 ha ziemi, ale czasami mniejsze działki też są spisywane Smile


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
ślimaczuś



Dołączył: 05 Lis 2009
Posty: 1289
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa/Radom

Dobra mimo, że to nie jest miejsce na to. to wprost spytam, mój małżonek ma ziemie, kilka hektarów, ale nie mieszka tam (zameldowany i owszem), jest normalnie w Zusie ubezpieczony., czyli podlega spisowi czy nie?


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
monika31



Dołączył: 04 Paź 2009
Posty: 1963
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

podlega oj podlega ale teraz ma czas na samo spis na strona [link widoczny dla zalogowanych] lub [link widoczny dla zalogowanych] wejść w formularz spisowy a tam już wszystko dalej jest opisane Wink
a w obchodzie przed spisowym nikogo nie było zweryfikować jego danych?
no i w dodatku jest obowiązek ustawowy poddania się spisowi Wink
ja dziś tak przemarzłam że sobie przerwe zrobiłam do jutra bo mam dość!!!! Wink


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
monika31



Dołączył: 04 Paź 2009
Posty: 1963
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

a zapomniałam dopisać kolejna znajoma jest w ciąży .....
ale dam rade zajme sie spisem nie będę myśleć o innych rzeczach...


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
agneskapineska
Administrator


Dołączył: 04 Paź 2009
Posty: 2109
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Moniś, łepek do góry :* Smile


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
ślimaczuś



Dołączył: 05 Lis 2009
Posty: 1289
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa/Radom

Wiesz u nich to mało kto trafia bo tam łatwo się zgubić. Obcy raczej tam nie zagladają. Nie wiem czy ktoś był czy nie.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
monika31



Dołączył: 04 Paź 2009
Posty: 1963
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Aguś ja tak łatwo sie nie poddaje Wink jeszcze sie trzymam...


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
agneskapineska
Administrator


Dołączył: 04 Paź 2009
Posty: 2109
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

No i o to chodzi kochana! Smile
Niegdyś moje motto : "Zesram się, a nie dam się" Laughing


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Dołki i górki
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)  
Strona 46 z 66  

  
  
 Odpowiedz do tematu