Forum Jestem Mamą Anioła... Strona Główna


Jestem Mamą Anioła...
Forum wszystkich tych, których bocian zgubił się w zamieci
Odpowiedz do tematu
ślimaczuś



Dołączył: 05 Lis 2009
Posty: 1289
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa/Radom

Aga ty naprawdę musisz się nudzić skoro te choróbska łapiesz. Dziewczyno opanuj sie trochę. Majty ciepłe zakładaj, a najlepiej kalesony.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
ślimaczuś



Dołączył: 05 Lis 2009
Posty: 1289
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa/Radom

P.S. Olus jest cudowny. Dziewczyny to coraz wiecej maluszków mamy. Czas na kolejne;)


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
lora28



Dołączył: 06 Paź 2009
Posty: 1934
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Właśnie Ślimaczuś,święte słowa,może tym razem bociany do nas w końcu zaglądną,czy w kapuście szukać,bo już sama nie wiem jak działać,żeby w końcu skutecznie Very Happy Very Happy Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
lora28



Dołączył: 06 Paź 2009
Posty: 1934
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Kasia dzisiaj najprawdopodobniej wychodzi ze szpitala z Olusiem Smile


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
renia1980



Dołączył: 12 Gru 2009
Posty: 269
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: dolnośląskie

Potwierdzam Oluś przecudny!!!


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Kasia W.



Dołączył: 04 Paź 2009
Posty: 1964
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kalisz

Hej hej

Troszke zebrało mnie w tych specyficznych dniach na sentymenty więc zasiadam i pisze co mam na języku.
Dziewczyny nie bede czarować ta ciąża była dla mnie niezykle trudna nie pod względem fizycznym ale pod psychicznym,każda wizyta wprawiała mnie w zakłopotanie i przynosiła pytanie czy na pewno wszystko dobrze,czy nic złego się nie dzieje i się nie przydarzy,kazdego wieczoru w modlitwie prosiłam Dzidziusia Aniołka aby opiekował się nami z nieba,inne Aniołki też były proszone o pomoc i wiem,że były blisko mnie-nas.

Najbardzie chce podziękować osobie najbliższej mojemu sercu,mojej bratniej Duszy,to Ona od początku wiedziała,że wszystko bedzie dobrze,że się uda no i od początku obstawiała,że urodzi się Chłopiec.Nigdy nie zwątpiła we mnie i w Olusia, nieraz dawała mi niezłego kopniaka żebym się nie martwiła,że mam myśleć pozytywnie bo jest i będzie dobrze.Każdego dnia dodawał mi otychy i wierzyła za nas obie-Krysia dziękuje Ci z całego serca Kocham Cię Ty wiesz o tym.Teraz Twoja kolej role się odwrócą i teraz ja bede dawała kopniaki Tobie jak będziesz miała te gorsze dni.

W chwili kiedy rodziłam w tych największych bólach myślałam o jednej z nas o tym co Ją spotkało i zastanawiałam się dlaczego tak się dzieje i dzięki Niej przetrwałam ten ból - Kosta dziękuje Ci z całego serca,Kocham Cię i wiem,że też zaznasz tego bólu.

Dużo czasu też przegadałam z Sylwią za co też dziękuje,mysle że niedługo bede ja mogła Ją wspierać jak bedzie w ciąży.

Dziewczyny oczekujace Dzieciątek doceniajcie okres ciąży mimo stresu i strachu który towarzyszy,bo to najcudowniejszy okres w zyciu Kobiety mimo rosnacego brzucha i trudności z chodzeniem jest fajnie na prawde.

Dziewczyny starajace się wierzcie,że się uda i nie tarcie nadziei bo kazda Kobieta zasługuje na to szczęście i ten dar od życia.

Kochane niech Wam Bóg Błogosławi i pamiętajcie,że nasze Aniołki są blisko nas czasem tak blisko,że można Je zobaczyc w promieniu słońca,spadającym lisku, na chmurce i na ramieniu drugiej osoby.

Ciesze się,że Was poznałam-dziękuje za to,że jesteście i myśle,że będziemy ze sobą jeszcze długo.Połączył nas ból który małymi kroczkami zmienia się w radość.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
renia1980



Dołączył: 12 Gru 2009
Posty: 269
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: dolnośląskie

Kasiu tak pięknie napisałaś, że aż się popłakałam ze wzruszenia. To prawda dar życia to największy dar jaki możemy dostać i zarazem ofiarować. Będę o tym pamiętać zawsze kiedy będę chciała ponarzekać na swój rozmiar i wagę. Jeszcze raz dużo zdrówka dla Ciebie i Twoich dzieciaczków.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
lora28



Dołączył: 06 Paź 2009
Posty: 1934
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Kasia,jasny gwint, ja też się poryczałam...nie musisz mi dziękować Kochana,to że w Was wierzyłam,wierzę i zawsze będę wierzyć to dla mnie tak naturalne,jak oddychanie,dziękuję Ci za te miłe,piękne słowa Smile


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
sara37



Dołączył: 04 Paź 2009
Posty: 2174
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Śląsk

Kasiu kochana jesteś ja też się strasznie wzruszyłam Ty o potrafisz słowa tak napisać że aż serce bardziej bije Moje Ty słońce cieszę się że Cię poznałam Very Happy ja wiedziałam że będzie dobrze i że wszystko się ułoży Kasiu teraz tulisz swoje dzieci oboje i Adusie i Olusia Smile Very Happy Życzę Wam zdrówka buziaczki :*


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Minia



Dołączył: 25 Paź 2009
Posty: 407
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław

Witajcie dziewczyny Smile Gratuluję wszystkim mamusiom

Ja niestety troszkę niedysponowana jestem. Od kilku tygodni męczą mnie skurcze, brzuch twardnieje i musiałam poleżeć w szpitalu. Mamy 33tc i walczymy o każdy następny dzień. Jestem w domu, ale nie wiem, jak długo. Pozdrawiam Was wszystkie i proszę o kciuki Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
ślimaczuś



Dołączył: 05 Lis 2009
Posty: 1289
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa/Radom

Kaska - przecież ja w pracy ryczeć nie mogę a tu takie wzruszenie. Piękne słowa, dodałaś mi otuchy.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Kasia W.



Dołączył: 04 Paź 2009
Posty: 1964
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kalisz

Minia walczyć trzeba ale pamiętaj,że jesteś w na tyle bezpiecznym etapie ciąży,że Dziecko jest bezpieczne i gdyby się urodziło to by było dobrze.Wiadomo niech sobie siedzi jak najdłużej w brzuszku bo gdzie Mu bedzie lepiej niż u Mamuni.
Buziaki i trzymam kciuki za każdy Wasz dzień.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
monika31



Dołączył: 04 Paź 2009
Posty: 1963
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Miniu dasz rade!!!!!!!!!!!!!!! pamiętasz jak długo Shee utrzymali jeszcze? też dacie rade!!!!! no i Kasia ma rację to i tak bezpieczny okres już jest!!!! może Maluszek kombinuje wcześniejszy prezent niż na Boże Narodzenie? no tak na 6 grudnia byłoby w sam ten raz Wink życze żebyście jeszcze te 4 tygodnie co najmniej wytrzymali !!!!!


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
renia1980



Dołączył: 12 Gru 2009
Posty: 269
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: dolnośląskie

Miniu będzie dobrze, trzymam kciuki!!!


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
sara37



Dołączył: 04 Paź 2009
Posty: 2174
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Śląsk

Miniu nic się nie martw będzie dobrze relaksuj się i odpoczywaj dużo Very Happy buziaczki:*


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Ciąża po stracie - radość mimo strachu.
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)  
Strona 46 z 58  

  
  
 Odpowiedz do tematu