Forum Jestem Mamą Anioła... Strona Główna


Jestem Mamą Anioła...
Forum wszystkich tych, których bocian zgubił się w zamieci
Odpowiedz do tematu
UK35



Dołączył: 07 Paź 2009
Posty: 683
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: okolice Łodzi

Miniu mam nadzieję, że jednak nie odpuściliście sobie. Smile Nigdy nic nie wiadomo.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
malgon



Dołączył: 06 Paź 2009
Posty: 549
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Miniu- ja po skoku rano zaszłam tak w tamta lutowa ciaze- był to 18dc a jakiez było moje zdziwienie jak ujrzałam 2 krechy:)
Monis- - miałam tez pare razy takie czerwone niteczki w sluzie, tez jakos raz w 14dc a raz 18dc i lekarz jeszce ten wczesniejszy mówił ze to owulka.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Minia



Dołączył: 25 Paź 2009
Posty: 407
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław

Hihi nie bójcie się Mężusia zmolestowałam wczoraj i dzisiaj przed wyjazdem Wink Tak profilaktycznie


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
UK35



Dołączył: 07 Paź 2009
Posty: 683
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: okolice Łodzi

No to teraz tylko czekać Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
monika31



Dołączył: 04 Paź 2009
Posty: 1963
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Minia to tak jak ja nigdy nic nie wiadomo niby lekarz twierdził że owu nie będzie ale profilaktycznie mężulkiem się zajęłam;) a może sie uda;) a jeśli nie to stracony czas to to nie byłWink
a wiecie co dziś mnie piersi bolą, może cudem jednak to owulka!!!!
Minia trzymam kciuki zeby sie udało fajny poświąteczny noworoczny prezent by był Wink


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Pestka
Administrator


Dołączył: 04 Paź 2009
Posty: 1724
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Otwock

Minia to najprzyjemniejsza profilaktyka jaką znam Smile
Trzymam mocno kciuki za Was Babeczki!

A my na razie post... do końca 1 trymestru. Wiem, że to nie jest konieczne, że wiele par współżyje w ciąży i jest ok, ale kilka dni przed poronieniem współżyliśmy i wciąż oboje się obwiniamy Sad I dlatego teraz się powstrzymamy jeszcze trochę, chociaż chwilami ciężko... oj ciężko.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
malgon



Dołączył: 06 Paź 2009
Posty: 549
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Dziewczynki- tak trzymac!Smile
Pestko- co do przytulania to ja do poczatku ciazy sie wstrzymuje choc lekarz nam pozwolił- mam jakies leki. Moze sie zmobilizuje , bo mi maz pójdzie na lewizne:)Ach te chłopy!


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
monika31



Dołączył: 04 Paź 2009
Posty: 1963
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Malgon zawsze możesz zająć się tylko mężem... moja kumpela jest w 7mcu mały nisko ułożony niby im wolno ale nie chcąc ryzykować sie powstrzymuje ale co kilka dni mężulkiem sie zajmuje coby na lewiźnie nie wylądował Wink


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Pestka
Administrator


Dołączył: 04 Paź 2009
Posty: 1724
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Otwock

Swoją drogą to faceci są straszni. Jak my możemy wytrzymać bez to oni też by mogli Razz Mój M. narazie nie marudzi. Narazie. Razz


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Minia



Dołączył: 25 Paź 2009
Posty: 407
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław

To się temat rozwinął Razz Niestety mężczyźni w tej kwestii są mało cierpliwi


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
ślimaczuś



Dołączył: 05 Lis 2009
Posty: 1289
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa/Radom

A wiecie mój mąż w tej kwestii jest bardzo cierpliwy i nigdy nie nalega.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Mania27



Dołączył: 04 Paź 2009
Posty: 816
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

to zależy od temperamentu. Znam przypadki małżeństw, w których to kobieta częściej ma ochotę na sex niż mężczyzna. U mnie konkretnie mąż ma wieksze potrzeby Very Happy skoro już o tym rozmawiamy hihi


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
kostucha76



Dołączył: 05 Paź 2009
Posty: 1352
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: POZNAŃ

Brawo Minia Smile

Brawo Monia Smile


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
ślimaczuś



Dołączył: 05 Lis 2009
Posty: 1289
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa/Radom

W naszym wypadku raczej nie chodzi o temperament, bo on jak byłam w ciąży i po zabiegu to chciał a jak, tyle ze on podszedł do tego w ten sposób, że jeśli ma mnie lub jeszcze wtedy dziecku zaszkodzić, to nie ma sensu ryzykować i tyle. Generalnie to on jest bardzo cierpliwy we wszystkim.
Zresztą każdy jest inny.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
UK35



Dołączył: 07 Paź 2009
Posty: 683
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: okolice Łodzi

Dobrze, że jest cierpliwy. U mnie jest na odwrót to ja jestem cierpliwa, a mąż czasami zachowuje się jak rozpieszczone małe dziecko, które musi mieć wszystko na już i oczywiście musi być w centrum uwagi. Ostatnio zaczyna mnie to męczyć. Sad


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Staram się... myśleć pozytywnie :)
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)  
Strona 34 z 37  

  
  
 Odpowiedz do tematu