Forum Jestem Mamą Anioła... Strona Główna


Jestem Mamą Anioła...
Forum wszystkich tych, których bocian zgubił się w zamieci
Odpowiedz do tematu
Zdrowie
Minia



Dołączył: 25 Paź 2009
Posty: 407
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław

Dziewczyny pozwoliłam sobie założyć nowy temat, bo mam mały problem Smile

Mój mąż zauważył ostatnio, że moim problemem jest częste oddawanie moczu Confused Dopiero, jak mi zwrócił na to uwagę, zdałam sobie sprawę, że tak jest i zawsze było.
- piję raczej mało, wręcz zmuszam się do tego. Zimą wystarcza mi szklanka herbaty Confused a latem dochodzi do tego pół litra wody. Zup raczej nie jem, zimą jeden owoc dziennie, więc z innych źródeł tej wody jest raczej niewiele
- sikam faktycznie często max co dwie, trzy godziny w dzień, a w nocy zazwyczaj tylko raz- to przy tym piciu, co opisałam wyżej
- gdy się zmuszam do picia wody, sikam dosłownie, co 5-10min! Tak jest teraz. W ciągu pół godziny wypiłam pół litra wody, sącząc łyczkami, a w drugie pół godz sikałam aż 4 razy!
- najgorzej jest po nocce, na której wypijam zazwyczaj kubek kawy i kubek herbaty. Wracam do domu, idę spać i sikam, co godzinę, a czasami pół.
-obserwacje, które poczyniłam ostatnio: w dzień mocz praktycznie bezbarwny, w nocy i rano żółty

Właśnie po nocce, jak co chwilę wstawałam, mąż to zauważył.

Szukałam czegoś w necie, to zazwyczaj jest problem odwrotny niż mój. Dodam, że badanie ogólne moczu robię, co pół roku i jest idealne.

To jest raczej nienormalne, prawda? Czy ogólne badania moczu wykryłyby wstępnie problemy z nerkami?


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Pestka
Administrator


Dołączył: 04 Paź 2009
Posty: 1724
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Otwock

A powiedz kochana ile tego moczu jest? Bo jeśli wydalasz więcej niż pijesz to niedobrze. Ale jeśli to są nieduże ilości to może masz taki nawyk? Moja siostra tak ma, że ona po prostu się przyzwyczaiłą i chodzi często a robi niewiele Smile
A jeśli nie to, to może coś z pęcherzem? Stan zapalny wyszedłby w moczu, ale może coś innego? Chyba warto się przedreptać do urologa.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Minia



Dołączył: 25 Paź 2009
Posty: 407
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław

Nabrałam moczu do pojemniczka od proszku z miarką Wink Wyszło mi 110ml przy pełnym pęcherzu, ale nie przepełnionym. Od wstania byłam już cztery razy, co daje prawie 500ml. Wypiłam 600, więc jest na plus Smile Będę kontrolować do końca dnia. Dzisiaj mam dzień "suszenia", więc piję więcej niż zazwyczaj


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Mania27



Dołączył: 04 Paź 2009
Posty: 816
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Miniu jeśli tak masz "od zawsze" to z całego serducha zachęcam do wykonania badania na ureaplazma + mykoplazma + chlamydia.
Wklejam test n/t objawów z [link widoczny dla zalogowanych]

Ureaplazma

Najczęstszymi drobnoustrojami atypowymi izolowanymi z dróg moczowo-płciowych jest Ureaplasma ureollyticum i Ureaplasma parvum. Bakterie te przenoszone są głównie na drodze kontaktów płciowych.

U mężczyzn infekcja tymi ustrojami może być przyczyną nierzężączkowego zapalenia cewki moczowej i niebakteryjnego zapalenia gruczołu krokowego. U kobiet infekcja bakteriami Ureaplasma spp. może spowodować zapalenie jajowodów, jajników, szyjki macicy i trzonu macicy. Ureaplasma spp. odgrywa istotną rolę w etiologii i patogenezie porodów przedwczesnych, przedwczesnego pęknięcia błon płodowych. Przykładem powikłań wskutek nie leczenia zakażeń Ureaplasma urealyticum mogą być powtarzające się poronienia.

Niepłodne kobiety są częściej zakażone mykoplazmami, a nasienie mężczyzn zainfekowanych Ureaplasma urealyticum charakteryzuje się niższą ruchliwością i większą liczbą nieprawidłowych form plemników.

Objawy infekcji Ureaplasma spp. zarówno u kobiet jak i u mężczyzn bywają podobne do tych, jakie występują przy zakażeniach bakteryjnych i najczęściej dotyczą cewki moczowej. Najczęściej odczuwa się:

dolegliwości związane z oddawaniem moczubolesność i pieczenie w cewce moczowej

częste oddawanie moczu uczucie parcia na mocz Obok objawów infekcji częsty jest również bezobjawowy przebieg zakażenia co sprzyja rozprzestrzenianiu się zakażenia między partnerami.

Mykoplazma
Mycoplasma hominis i Mycoplasma genitalium należą do grupy mykoplazm płciowych. Obecność tych drobnoustrojów stwierdza się w układzie moczowo - płciowym mężczyzn i kobiet. Do zakażenia dochodzi drogą kontaktów płciowych.
Mycoplasma hominis M. hominis może być przyczyną nierzeżączkowego zapalenia cewki moczowej, zapalenia szyjki macicy, jajników, jajowodów, odmiedniczkowego zapalenia nerek, gorączki oraz sepsy popołogowej. Stwierdzono możliwość występowania przedwczesnych porodów związanych z zakażeniem tym drobnoustrojem na skutek zapalenia błon płodowych. M. hominis mogą również występować w przypadkach waginozy bakteryjnej.

Mycoplasma genitalium Powoduje nierzeżączkowe zapalenie cewki moczowej. U kobiet zarażonych tym patogenem występuje zapalenie śluzówki macicy, zapalenie jajowodu, zapalenie szyjki macicy, zapalenie miednicy mniejszej.

Objawy zarówno u kobiet jak i u mężczyzn związane są z przewlekłym zapaleniem cewki moczowej. Kobiety najczęściej odczuwają:

dolegliwości związane z oddawaniem moczu bolesność i pieczenie w cewce moczowej

częste oddawanie moczu uczucie parcia na mocz Mężczyźni dodatkowo mogą obserwować:

wyciek z cewki moczowej podrażnienie prącia.
Najczęściej przebieg zakażeń M. genitalium i M. hominis jest bezobjawowy.

Zarówno u kobiet jak i u mężczyzn infekcje M. genitalium i M. hominis mogą prowadzić do niepłodności.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Mania27



Dołączył: 04 Paź 2009
Posty: 816
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Miniu słonko, napisałam Ci to, bo jak wiesz u mnie wykryto ureaplazmę, a odkąd pamietam to mnie nic nie piekło, tylko właśnie - częściej niż np koleżanki z pracy latałam do toalety ... i kurcze po leczeniu nie widzę dużej poprawy, ale nie mam już takiego nagłego parcia na pecherz, ze muszę już i teraz. Pozdrawiam Miniu :***


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
agneskapineska
Administrator


Dołączył: 04 Paź 2009
Posty: 2109
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Maniu, toś Nam dziewczyny wytraszyła Wink Od samego czytania aż strach Wink
Swoją drogą to tyle się tego cholerstwa w dzisiejszym świecie potworzyło, że aż strach co będą za choroby jak już Nas nie będzie... Ech.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
agneskapineska
Administrator


Dołączył: 04 Paź 2009
Posty: 2109
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Masło maślane ten mój post Very HappyVery HappyVery HappyVery Happy


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
agneskapineska
Administrator


Dołączył: 04 Paź 2009
Posty: 2109
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Aaa! Miałam napisać co do... moczu Very Happy to ja mam coś w stylu "sikania na raty" :/ Tzn. raz na jakiś czas - podejrzewam, że jak się naziębię. Jak oddaję mocz i zdążę się już położyć, to czuję, że znowu muszę iść, bo nie załatwiłam się do końca :/ Nieprzyjemne uczucie :/ Ale cóż... A jutro idę zakupić sobie siemię Very Happy A co! Razz


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Minia



Dołączył: 25 Paź 2009
Posty: 407
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław

Faktycznie się przestraszyłam. U mnie to nie jest naglące, ale potrzeba jest często. Dzisiaj byłam w kibelku 9razy, ale po 100-150ml. Wychodzi na to, że mam bardzo małą objętość pęcherza, bo średnio to 250-500ml Shocked Jak się przetrzymałam pół godz, to zrobiłam 230ml- ale było ciężko

Spróbuję z tym urologiem, a potem pomyślę. Ja miałam tylko chlamydie robioną


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Mania27



Dołączył: 04 Paź 2009
Posty: 816
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Nie chciałam nastraszyć, ale obawiałam się tego... przepraszam, nie chcę źle. Ale faktycznie swego czasu jak szukałam w necie objawów "częstomocz" to nigdzie nic nie było na ten temat. Chciałam dodać ze moje zwykłe badanie moczu nie wykazało żadnych bakterii, a to z tego względu ze te bakterie są beztlenowe.A zwykłe laboratorium bada mocz rzecz jasna w warunkach tlenowych, czyli tego nie ma bata ale nie wykryje.
Miniu a moze wzielibyście z mężem profilaktycznie antybiotyk doxycyklinę przez 10 dni i na pewno się uda zwalczyć jeśli to coś rzeczywiscie sie przyplątało. Porozmawiaj z lekarzem i zapytaj czy profilaktycznie przepisałby ci coś na to. Buźka


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
ślimaczuś



Dołączył: 05 Lis 2009
Posty: 1289
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa/Radom

To ja dodam do straszenia;) Jest to inny przypadek i piszę tylko ku przestrodze, moja znajoma miała ciągłe problemy z pecherzem, ale żadne leki nie działały, cały czas zapalenia i problemy. Rózne szpitale i lekarze i kiedys trafiła do lekarza, który interesował się niezbyt popularną chorobą i okazalo się, że ona ją ma. Jest to choroba jelit, a jednym z objawów są problemy z pęcherzem. Morał taki, że nigdy nic nie wiadomo, ale zawsze warto konsultować swój przypadek i chodzić do lekarza. Swoją drogą ostatni spotkalam się z trzema chorobami, które są rzadkie i nieuleczalne i Anieszko faktcznie paskudztwa się mnożą, a może raczej my wiecej ich odkrywamy. Wcześniej diagnostyka nie była na takim poziomie, choć ja mam wrażenie, że niektórzy lekarze zatrzymali się w epoce kamienia łupanego. To się rozpisałam bez ładu i składu.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Pestka
Administrator


Dołączył: 04 Paź 2009
Posty: 1724
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Otwock

No nie Baby moje natychmiast proszę się tu przestać straszyć! Minia do urologa i tyle!


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Minia



Dołączył: 25 Paź 2009
Posty: 407
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław

Dziewczyny jestem po wizycie u internisty i mam mętlik w głowie. Otóż stwierdził, że faktycznie mam małą objętość pęcherza i dlatego tak często oddaję mocz. On nie widzi potrzeby konsultacji z urologiem, ale jeśli mam ochotę dał mi skierowanie.

Poza tym spytałam o ten pakiet, Maniu. Bardzo zdziwiła mnie odpowiedź. Tylko chlamydia jest groźna dla płodu, a dwie pozostałe raczej mogą powodować przedwczesny poród i przejść na dziecko. Stwierdził również, że wiele kobiet dowiaduje się o zakażeniu już w zaawansowanej ciąży i wtedy dopiero przyjmuje leki.

Jego zdaniem dopóki nie ma: pieczenia i problemów z oddawaniem moczu, nagłego parcia na pęcherz, popuszczania lub nawracającego zapalenia płuc- nie muszę robić badań.

We wtorek skonsultuję się z ginem i urologiem, wtedy podejmę decyzję


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
lora28



Dołączył: 06 Paź 2009
Posty: 1934
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

To teraz ja w temacie zdrowie... Smile Po porodzie bodajże 3 miesiące zdecydowałam się założyć Mirenę,wiadome,po co....Ale usunęłam ją szybko,bo w moim przypadku okazała się porażką(miesiąc krwawienia,bóle głowy,wścieklizna,uznałam,że mam dość i nie zamierzam czekać nie wiadomo jak długo,żeby było ok)....
Od tamtego czasu dzieje się coś dziwnego,z czym do tej pory nie miałam do czynienia,bowiem moje cykle się skróciły(zawsze miałam 30-32dni,teraz maks.29,ale to nie jest problemem)wyglądają tak:

1.W jeden miesiąc okres standardowo 7 dni(jestem z długookresowców,niezmiennie Smile ) później po @ świetne samopoczucie a w połowie cyklu masakra,ból w podbrzuszu najczęściej z lewej strony,promieniujący na macicę i drugi jajnik.Czasem tak mocny,że muszę się położyć,wydawać by się mogło,że to owulacyjny,tylko dlaczego taki stan trwa mniej więcej tydzień....) po tym czasie chwilowa przerwa a następnie znowu ból lewego jajnika i tak jak dzisiaj,ból z tyłu po lewej stronie dość mocny,do tego dużo śluzu....No i począwszy od tego pierwszego bólu robię się okrągła,znaczy brzuchol mam taki jak na początku ciąży...i częściej sikam....a czasem odczuwam taki dyskomfort przy siadaniu,jakbym miała wszystko w środku spuchnięte czy cuśSmile i drażliwość sutków...

ale bywa też miesiąc nr.2czyli...

okres normalnie 7 dni,po okresie wścieklizna jakbym miała znowu PMS- a która z czasem się zmniejsza,choć nie mam takich stanów super nastrojów jak w przypadku cyklu nr.1 i tak jest aż do kolejnej @,wtedy ból w połowie cyklu jest mniejszy,taki znośny wręcz....

Teraz właśnie mam tą pierwszą opcję,od wczoraj znowu kłuje mnie jajnik i boli tył,najpierw bolało gdzieś tak w 16 dc,potem miałam spokój a teraz kiedy za tydzień powinien pojawić się okres znowu ....Martwię się co jest z tymi moimi cyklami,bo tak jak piszę,do tej pory nie miałam podobnych akcji i jestem lekko zdezorientowana.
Ze trzy miesiące temu robiłam badanie moczu i wyszło ok,posiew i antybiogram również,więc czy możliwe,że to infekcja...a może znowu problemy z babskimi sprawami...byłam u gina na początku poprzedniej @( 17.12) stwierdził,że to infekcja(nawet mnie nie zbadał) zapisał leki i co i znowu to samo...Jutro znów do niego idę,nie odpuszczę,bo w końcu ileż można...Zauważyłam,że oni raczej mało poważnie podchodzą do tego typu spraw,a z drugiej strony pitolą o zapobieganiu chorobom kobiecym.Cytologię też robiłam przed założeniem tej nieszczęsnej Mirki,czyli w maju i miałam II grupę....

Co Wy na to?Smile


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
lora28



Dołączył: 06 Paź 2009
Posty: 1934
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Hehehe gorzkie żale Lory.... Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Zdrowie
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)  
Strona 1 z 6  

  
  
 Odpowiedz do tematu