Ciąża po stracie - radość mimo strachu.

Podobno to tylko zatkane uszko przez uschnięte wody płodowe....zobaczymy
Tymczasem u mnie po wczorajszym spadku tempki, dziś wzrost do poziomu 36,97, @ nie widać, faza lutealna zaczyna się pomału wydłużać, a lekarz kazał brać progesteron aż do @, a tu nic jej nie zapowiada. W ciąży nie jestem, czy ktoś orientuje się o ile może się wydłużyć cykl przy torbielach? Pozdrawiam Was dziewczyny. Buźka

Hej dziewczynki Jak samopoczucie?
Ja właśnie kleje ściągi - bo kończę studia akurat i wielkim brzuchem jutro muszę jechac na egzaminy żeby przynajmniej cześc zaliczyć a reszta pewnie zosatnie mi na wrzesień ;-/ no ale mam póki co małą pomocnicę w brzuszku to zawsze co dwie głowy to nie jedna hihi Buziaki

Bablowa- życzę samych sukcesów na egzaminie!

Ja sie toczę, doskwiera mi zgaga, ból w biodrze i rąk ale takie uroki da się znieść.
U mnie to 36tc, także został miesiąc do terminu a jak będzie cc to jakieś 2 tyg.Czyli po Kasi K. jestem teraz następna a potem Bablóweczka:)
Atinko, Lenko- co sie z Wami dzieje? dajcie znać co u was, bo nie dajecie znaku.
Pozdrawiam wszystkie cieżarówczki oraz te starające się i przyszłe! Very Happy

O na pewno. Very Happy

A jak mała będzie wykształcona od razu Smile

. Też mam taką mądrale w domku Very Happy

No to Bąblowa trzymamy kciuki. A my dziś rano mieliśmy akcję. Podcierając się zobaczyłam małe plamienie i od razu szok w płacz bo to jest teraz 10 tydzień i 4 dni i w tym okresie w zeszłym roku nasz Aniołek odszedł. Na szczęście mój mąż był w domu od razu do lekarza zadzwonił i pojechaliśmy na Usg lekarz znowu się sprawdził od ręki bez problemu bez kolejki ale na szczęście tylko leciutko odkleiła się kosmówka a nasz malec w najlepsze sobie wariował. Pokiwał nam, nogami jak przebierał cudowny widok serducho wali jak dzwon, tyłek nam wypiął mój mąż aż łezkę uronił jak zobaczył, że jest dobrze. Lekarz też odetchnął z ulgą. Boże ja w życiu nie byłam taka zestresowana i taka spięta potem jak patrzałam na maluszka jak szaleje wszystko odchodziło. Teraz na to odklejenie muszę brać duphaston 3x na dobę i dużo odpoczywać za 2 tygodnie usg kontrolne. Boże jakie to wszystko kruche. A i zapomniałabym jeszcze nie na 100% ale wszystko wskazuje na to że może być chłopczyk bo ma dość dużo między nogami. Ale za wcześnie żeby stwierdzić na pewno. Pozdrawiam

Aniuś no to teraz tylko odpoczywać i dmuchać na zimne. Smile

malgon - zgaga to i mi dokucza szczególnie wieczorami umieram!

Ania - cieszę sie ze wszsytko ok. Mam nadzieje ze teraz już bedzie wszsytko dobrze i nie bedziemy sie nie potrzebnie stresować w tych ciążach! Już dość kazda z nas przeżyła! A co do płci to rzeczywiście wczesnie Twój lekarz podjął sie próby rozpoznania - ale podobno chłopców rozpoznac łatwiej hihi. Zresztą czy czy dziewczynka czy chłopczyk i tak bedziesz kochać! ważne zeby było zdrowe!!!!!!!! :*

malgon ja też mam już zgagę- 11tc, a co dopiero będzie później

Bąblowa powodzenia Smile

Ja się bronię za rok i brzuchem też będę się egzaminować

Aniu widzę, że jesteśmy na tym samym etapie Smile

Kiedy masz termin? ja 25.12.

Mnie od wczoraj kłuje znowu podbrzusze ze wszystkich stron. Leżę, łykam no-spę. Podobno tak ma być, ale się stresuję. Jak to u Was było/jest na tym etapie?

Bąblowa ,Malgon Minia fajnie że u Was ok i cieszę się że co niektóre już niedługo urodzą życzę zaliczenie wszystkich egzaminów z jak najlepszymi wynikami Wink

U Atinki wszystko ok czuje się dobrze mały zdrowy ma już koniec 29tc prawdopodobnie będzie miała cc

On nam jednoznacznie nie powiedział śmiał się tylko że to na pewno nie jest pępowina ani noga ale nic więcej nie powie. Termin mamy na 21.12 wg. ostatniej miesiączki i 22.12 wg. dzisiejszego USG. Mnie też trochę brzuch pobolewa ale raczej tak delikatnie lekarz dziś po badaniach i usg stwierdził że to jest normalne i nie mam się denerwować.

Super dziewczynki, że u Was wszystko okej Smile

Jeny... Jeszcze troszkę i będą na świecie Wasze maluchy Very Happy

Ech... Chciałabym być chociaż w połowie tej drogi, a tak cała w nerwach na pierwsze USG...
Dużo zdrówka dla Was! Smile

Agnieszka...żadnych nerwów proszę... Smile

Aga Tobie sie denerwować NIE WOLNO!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! A NA USG WSZYSTKO BĘDZIE JAK NALEŻY!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Agus- czas szybko leci ani sie obejrzysz a tu 40tc:)Trzymam kciuki za usg, bo to pewnie już niedługo- serducho będzie biło jak dzwon zobaczysz!!!

Aniu- miałam jednorazowe plamienie w 11tc ale u mnie to było spowodowane wznowionym braniem luteiny, bo najpierw brałam do 6tc a potem przerwałam a jak mnie pobolewal brzuch to gin na IP kazał brac po 1 tab i wtedy była taka reakcja,
Odpoczywaj teraz dużo, juz za 2, 3 tyg maluszek będzie mocniejszy i zagrożenie minie.

Miniu- tez czasem miałam takie kłucia- efekt rozciągania się macicy, wiec się nie martw.

Chciałabym odwołać moje "marzenia" o wymiotach... Neutral

Mam czego chciałam, nie ma to jak poranne wymioty... powietrzem :/ Czuję się fatalnie, mam nadzieję, że jutro będzie lepiej bo mam komunię, nie uśmiecha mi się, ale co zrobić...
Dzięki baby :* Usg mam na 1 czerwca.