 |
 |
|
 |
 | |  |
malgon
Dołączył: 06 Paź 2009 |
Posty: 549 |
Przeczytał: 0 tematów
|
Ostrzeżeń: 0/3
|
|
|
 |
Wysłany: Śro 15:02, 17 Lut 2010 |
|
 |
|
 |
 |
Tez myślę o Monice- oby nie zwlekali z operacją- mam nadzieje ze nie będzie komplikacji. Właśnie w takich chwilach nie mogę zrozumieć dlaczego tak się dzieje. Saro ucałuj Monie od nas!!!!!!!!
Moja mama miała pozamaciczna z winy lekarzy! Jak mnie rodziła cesarka to skrzywili jej szyjkę.Na pozamacicznej poznał się dopiero 3 lekarz ale nie gin tylko laryngolog.ledwo ja odratowali. Na szczęście mogła mieć dzieci tyle ze jakoś tak im zeszło i jestem sama bez rodzeństwa.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
 | sara37 |  |
 | sara37 |  |
Pestka
Administrator
Dołączył: 04 Paź 2009 |
Posty: 1724 |
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy
|
Ostrzeżeń: 0/3
|
Skąd: Otwock |
|
 |
Wysłany: Śro 15:33, 17 Lut 2010 |
|
 |
|
 |
 |
Saruś dobrze, że masz z nią kontakt, ja jej tylko zostawiłam swój nr ale nie pisała do mnie, a ja jej numeru nie posiadam.
Biedulka, niech się trzyma kochana nasza... Lora ma rację... złość i bezsilność która tą złość potęguje... Saro przekaż, że wszystkie tu na nią czekamy i posyłamy jej ciepłe myśli.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
 | sara37 |  |
 |
 | |  |
Pestka
Administrator
Dołączył: 04 Paź 2009 |
Posty: 1724 |
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy
|
Ostrzeżeń: 0/3
|
Skąd: Otwock |
|
 |
Wysłany: Śro 17:39, 17 Lut 2010 |
|
 |
|
 |
 |
Kochane ona musi teraz być silna i dzielna i Wy też. To nie był wybór - jak sobie Moniś wyrzucała - między jej życiem a dziecka. To był wybór między stratą jednego a stratą obydwu istnień. Mocno wierzę, że kolejnym razem będzie dobrze.
Monia zdrowiej i wracaj do nas szybko.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
ślimaczuś
Dołączył: 05 Lis 2009 |
Posty: 1289 |
Przeczytał: 0 tematów
|
Ostrzeżeń: 0/3
|
Skąd: Warszawa/Radom |
|
 |
Wysłany: Śro 22:48, 17 Lut 2010 |
|
 |
|
 |
 |
Dopiero się dowiedziałam. Moniczko wiem, że tego nie przeczytasz ale bardzo ci współczuję i tulę z całej siły. Moge ci tylko napisać, że jestem z tobą.
Dziewczyny mnie brakuje słów i tyle.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
lora28
Dołączył: 06 Paź 2009 |
Posty: 1934 |
Przeczytał: 0 tematów
|
Ostrzeżeń: 0/3
|
|
|
 |
Wysłany: Czw 8:28, 18 Lut 2010 |
|
 |
|
 |
 |
Moniko,myślę o Tobie,Saruś jakbyś miała jakieś wiadomości,informuj nas.
W takich sytuacjach człowiek ma jeden wybór - praktycznie żaden i cholerną rezygnację,bo jest bezsilny. Monika to wytrzyma,nie ma wyjścia a my musimy ją wesprzeć,bo jak wróci,kolejny raz będzie miała rozdarte serce i kolejną traumę w swoim życiorysie.Jakie to wszystko niesprawiedliwe,kur mać...
Moniko w razie czego,gdybyś nas potrzebowała jesteśmy,jestem,w 100 % dla Ciebie.Przytulam,myślę.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
 | sara37 |  |
Pestka
Administrator
Dołączył: 04 Paź 2009 |
Posty: 1724 |
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy
|
Ostrzeżeń: 0/3
|
Skąd: Otwock |
|
 |
Wysłany: Czw 12:20, 18 Lut 2010 |
|
 |
|
 |
 |
Nienawidzę mojego telefonu... wczoraj kiedy pisałam, że Monia się do mnie nie odezwała czekały na mnie już 2 smsy od niej :/ A moja #$%^& komórka raczyła je dostarczyć koło 20. Wściekła jestem. Napisałam jej smsa, choć tak naprawdę niebardzo wiedziałam, co pisać. W takiej chwili nie ma słów pocieszenia poza "jesteśmy, myślimy, nie jesteś sama", a i to w najgorszym momencie za mało.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 41 z 46
|
|
|
|  |