Wasze pierwsze,pewne objawy ciąży....

Jako,że sama czekam na @ i dostaję szału,pomyślałam,że moje drogie koleżanki,które albo akurat czekają na cud narodzin,albo niedawno doświadczyły tego cudu będą na tyle dobre i podzielą się własnymi,indywidualnymi obserwacjami.
Czasem starania trwają kilka ładnych miesięcy i można sobie wkręcić objawy,bardzo proszę,napiszcie jakie Wy miałyście lub macie przed pozytywnym wynikiem testu,bądź tuż na początku ciąży.
Dziękuję za współpracę i zainteresowanie tematem Very Happy

Krychna powiem szczerze,że ja z Adą tylko miałam objaw już Ci pisze jaki.
Oczywiście po 7 dniach po domniemanym zapłodnieniu zrobiłam tes i zoonk więc się już pogodziłam,że kolejny raz klapa zaczeły mnie boleć piersi wiec mówie albo okres albo ciąża zrobiłam test w dniu spodziewanej @ wieczorem w pracy -szłam na nocke no i II kreski.
Później w tej straconej ciąży nic a nic zero objawów po tygodniu od spodziewanej @ zrobiłam test i wyszły II kreski ale co tam szczęście nie trwało długo.
A z Olusiem zrobiłam test również bez objawów bo byłam przeziębiona i bałam się brać leki też nic nie czułam tymbardziej,że byłąm już pogodzona z tym,że Dzieciątka u nas już nie będzie.
Krychna jedno wiem dopuki okres nie przyjdzie nie można tracić nadziei,że się nie udało mogło dojść do zapłodnienie w drugiej fazie cyklu i test mógł jeszcze nie pokazać,a jeśli okres przyjdzie to trzeba brać się w garść i dalej walczyć,bo wszystkie zasługujemy na to szczęście,a wiesz jak bardzo Ci kibicuje.
Buziaki..

wiec tak u mnie pierwszym objawem była opózniajaca się @ i kłucie w prawym jajniku nonstop i ból piersi, brak syfów no i w kozcu zrobiłam testi dziisaj juz jest 10tc

u mnie zaczęło się od zgagi po kawie i niechęci do niej. A potem myślałam, że zatrułam się starymi krówkami. Test nie wyszedł a mnie męczyły dreszcze i nudności. Dopiero po tygodniu wyszła bladziusieńka kreska. Aha i u mnie przewrotnie piersi stały się mniej bolące i napięte niż przed okresem. W poprzedniej ciąży (nieudanej) niesamowity ból piersi od początku. Także różnie to bywa. Najważniejsze póki @ nie ma to są jeszcze szanse.

O u mnie też przeszła ochota na kawę, nie mam ochoty na jedzenie, ale takim wyraźnym objawem był ból piersi po bokach, tak jakby były poobijane, dosłownie jak wstawałam to bardzo bolały jakby siniaki tam były, do dzisiaj mnie przy dotykaniu bolą, bolące podbrzusze to chyba norma.

Zapomniałam dodać o jednym charakterystycznym objawem a mianowicie o ciemniejących brodawkach, czy zwróciłyscie na to uwagę?

O tak ślimaczku,ja do dzisiaj mam ciemne.
A jeśli chodzi o objawy ciąży to nie wiem co to mdłości,wymioty...tylko bolały mnie piersi-baaardzo.W pierwszej ciąży test zrobiłam po tygodniu od spodziewanej @,a w drugiej w dniu kiedy miałam dostać @. Oba wyszły pozytywnie. Więc jak widać każda z nas jest inna. Pozdrawiam dziewczyny.