ślimaczuś
|
To ja też dołączam się do oczekujących, tyle, ze mnie brak optymizmu i trochę wam go zazdroszczę. Mania trzymam za was kciuki żeby posiew wyszedł dobrze.
|
||||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy |
sara37
|
ja też dołączam do trzymających kciuki
|
||||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy |
kostucha76
|
Manieczko kochana, cóż za niespodzianka my też ruszamy 6 kwietnia
Jeżeli cykl się nie skróci ani nie wydłuży, to 6 kwietnia będę miała 10dc, z doświadczenia wiem, że to u mnie najbardziej płodny dzień i przytulanie tego dnia zawsze przynosiło efekt Termin porodu wyliczyłam na 03.01.2011 Boję się jak diabli, na samą myśl o kolejnej ciąży pocą mi się ręce, mam kluchę w gardle...zastanawiam się czy właśnie nie funduję sobie tzw blokady... |
||||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy |
monika31
|
Kostuszko to ja już trzymam kciuki za owocne staranka z 6tego kwietnia
|
||||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy |
agneskapineska
Administrator
|
Kostuś :*** Kciuki w gotowości kochana!!!
|
||||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy |
Kasia W.
|
Kosta jak zaszalejecie to u mnie w Kaliszu bedą się szyby w oknach trzęsły bo przecież z Poznania to tylko 120 km
Już się nie moge doczekaj tego trzęsienia ziemi,trzymam kciuki nie tylko za 6 kwietnia ale jeszcze bardziej za 20 kwietnia i wynik testu. Słodka buźka dla Ciebie !!! |
||||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy Ostatnio zmieniony przez Kasia W. dnia Śro 16:16, 17 Mar 2010, w całości zmieniany 1 raz |
Pestka
Administrator
|
Kostka, Mańka... buzi i kciuki trzymam.
|
||||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy |
gosik
|
Kostuś trzymam kciuki!
|
||||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy |
Mania27
|
Kostuszko kochana, no to razem (ale osobno ) sobie pobrykamy 6 kwietnia
U mnie, jesli również nic się nie przesunie, 6 kwiecień to będzie 13 dc i wtedy zamierzamy działać, ostatnio owulka ciągle mi wychodzi 14 dc więc chcemy zadziałać przed samą owu. Ale boję się jutrzejszych wyników, a jeśli mam ureaplazmę to mogę wziąść leki jeszcze w tym cyklu i starać się w następnym? Bo sama nie wiem, jak myslicie?? W tym laboratorium bedzie antybiogram jakby co więc raczej się powinnam wyleczyć ... Pozdrawiam |
||||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy Ostatnio zmieniony przez Mania27 dnia Śro 17:51, 17 Mar 2010, w całości zmieniany 1 raz |
ślimaczuś
|
Maniu znalazłam w necie wypowiedź jakiegoś lekarza, iż czasem nie da się wyleczyć ureaplazmy, ale organizm sam nabiera pewnego rodzaju odporności, jest ryzyko owszem, ale każda ciąża jest ryzykowna, jest to w nią wkalkulowane. Trzeba rozważyć co jest ważne i dokonać kalkulacji. Pamiętaj, że urea. może ale nie musi być przyczyna poronień. Większość badań wskazuje, iz u części kobiet u których doszło do poronienia była urea., ale nie wskazano by to była przyczyna.
|
||||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy |
shee88
|
ślimaczuś urea ponoc wkracza do akcji gdzieś w drugim trymestrze i wtedy istnieje większee prawdopodobieństwo poronienia (oczywiscie jesli nie jest leczona). U mnie akurat wyszło rozpoznanie histopatologiczne później dopieor doszłam do tego że to była ta urea.. Nie trasz się tak czasami nie warto czytac wszystkiego co ktoś pisze .. Trzeba myśleć pomimo wszystko pozytywnie to już otwarta droga do sukcesu. Nie leczona ureaplasma jest naprawdę groźna. Atakuje okolice intymne, drogę rodną aż dociera do płodu i powoli posuwa się dalej .. Możliwe że są jakieś stopnie jej zarażenia / posiadania czy cos. No mi się niestety w pierwszej ciązy nie udalo jej obejśc. Głupota jest to, że podczas rozpoznania wystepowania infekcji nikt (prawie) nie każe robić badań na to cholerstwo. A szkoda.. niektórym mogłoby to pomóc ...
|
||||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy |
Mania27
|
Shee - to rzeczywiście mogła być ta parszywa urea
|
||||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy |
shee88
|
Maniu tak, ale raczej w drugim trymestrze jeśli już .Podobno wolno ataktuje, ale już jak zaatakuje dzieciątko to się dzieje szybko (tak mi gin powiedział i chce w to wierzyć , żeby niemyśleć że moja kruszynka mogła cierpieć... ) Jeśli weźmiesz teraz antybiotyk to spokojnie możesz sie starać mc póxniej .. Antybiotyki powinny zwlaczyć to paskudztwo ale zrob na wszelki wypadek jeszcze badania po kuacj..
|
||||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy |
Mania27
|
Cześć: na szczęście posiewy wyszły jałowe ale od wczorajszego wieczornego sexiku mam różowy śluz, dziś dopiero 22 dc i boję się, że to już te plamienia mam nadzieję, ze to nie to. W sobotę mam iść się pokazać ginowi, żeby zdiagnozował skąd plamię. Pozdrawiam Was gorąco i życzę miłego dnia
|
||||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy Ostatnio zmieniony przez Mania27 dnia Czw 14:06, 18 Mar 2010, w całości zmieniany 1 raz |
Kasia W.
|
Mania dla mnie to po prostu obtarty nabłonek od ostrej jazdy także nie patrz na to,że to plamienie głowa do góry i do przodu
|
||||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy |
Staranka tak, ale trochę później... |
|
||
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001-2004 phpBB Group
phpBB Style created by phpBBStyles.com and distributed by Styles Database.
Powered by phpBB © 2001-2004 phpBB Group
phpBB Style created by phpBBStyles.com and distributed by Styles Database.